Górskie miasto Kha'zeel.
Ghoost Assasin - 24-11-2009 19:50
Witajcie drodzy czytelnicy!
Dzisiaj chciałem Wam opowiedzieć pewną opowieść jaką usłyszałem przemierzając niebezpieczne tibijskie tereny. Usłyszałem ją od pewnego miłego starca, który prowadził pustelniczy tryb życia niedaleko gór Kha'zeel.
http://img21.imageshack.us/img21/7420/doartagotowe.pngJeden z korytarzy Kha'zeelJak Ci pewnie wiadomo Kha’zeel jest łańcuchem górskim oddzielającym Tiquandę od bezkresnych piasków Kha'labal. Góry te zamieszkują dżiny. Efryci i Maridzi od lat prowadzili walki między sobą. Ta bratobójcza wojna osłabiła dżinów i zmusiła do odizolowania się od reszty mieszkańców Tibii. Najsilniejszą z ich fortec jest właśnie górskie królestwo Kha’zeel. Kiedyś postanowiłem odwiedzić to miasto. Nie była to miła przygoda. W ciemnych uliczkach leżeli Maridzi pobici przez swoich zielonoskórych braci.
http://img27.imageshack.us/img27/6301/doarta.png
Krew oraz ciało niebieskiego dżina oddają grozę tego miejsca
Gdy zbliżyłem się do ściany usłyszałem wrzaski i płacz mordowanych dżinów. Dzieci Efretów błagały wszystkie napotkane istoty o kilka złotych monet na zaspokojenie swoich najpilniejszych potrzeb, wiele osób nie zwracało uwagi na ich błagania, zdarzało się, że były one policzkowane przez Maridów. Nie mogłem patrzeć na to i zwróciłem uwagę jednemu z niebieskoskórych dżinów, lecz ten uderzył również mnie. Nie mogąc nic zrobić ruszyłem dalej, aby załatwić swoje sprawy i jak najszybciej opuścić to miejsce. Niestety los chciał, iż znalazłem się w miejscu gdzie Efreci wszczęli bójkę z Maridami. Przypominając sobie wcześniejszą sytuację postanowiłem nie wtrącać się w ich sprawy. Skręciłem prędko w boczną uliczkę i ujrzałem dwóch dżinów, którzy na pewno nie mieli dobrych intencji. Na szczęście nawet tutaj są istoty niepozbawione sumienia. Pomogli mi ukryć się i przeczekać tą niebezpieczną porę dnia. Spędziłem u nich noc, w której dowiedziałem się wiele ciekawych rzeczy o tym miejscu. Niestety nie mogę Ci zdradzić tych informacji. Te same dżiny oprowadziły mnie po znacznie ładniejszej alei. Znajdowały się tutaj piękne ogrody. Roślinność została wyczarowana, ponieważ kwiaty nie wykiełkowały by w skale. Stała tutaj także pięknie zdobiona fontanna, według legendy wypełniona łzami Daramana.
http://img691.imageshack.us/img691/9...artagotowe.png
Ogrody w Kha'zeel
Wszystko wyglądało przepięknie, niestety musiałem opuścić to miejsce. Powrót do szarej rzeczywistości tego miejsca okazał się niemiły. Kiedy swe kroki kierowałem do dżinów-handlarzy, którzy słyną na całym świecie z wielkiego asortymentu, widziałem jak wszyscy kierują na mnie swoje spojrzenia. Jedne były pełne nienawiści, a inne wypełnione były bólem i rozpaczą. Przechodząc korytarzem ujrzałem nad drzwiami szyld, na którym widniał młot i miecz. Myślałem, że jest to sklep Maridów. Niestety po otworzeniu drzwi ujrzałem straszliwe sceny. Torturowano dżinów oraz inne kreatury, aby te przyznały się do czegoś.
http://img21.imageshack.us/img21/3066/5doartagotowe.pngSala tortur oraz pokój wojska zielonych dżinów
Po policzkach spłynęło mi parę łez. Szybko zamknąłem drzwi i udałem się do właściwego sklepu. Kiedy wszedłem do sklepu, sprzedawca rzucił na mnie swe przeszywające i groźne spojrzenie. Ciarki przeszły mi po plecach. Szybko zakupiłem potrzebne mi przedmioty i opuściłem to pomieszczenie. Cel mojej wizyty w tym górskim mieście zakończył się. Skierowałem się do wyjścia, ponownie czując przenikliwe spojrzenia dżinów. Przy wrotach do miasta stała warta niebieskich oraz zielonych magicznych istot. Patrzyli na siebie z wielką złością, jednak musieli ze sobą współpracować, co widocznie było dla nich zupełną kompromitacją. Tutaj wypowiedź pustelnika się urywa. Brakuje w niej paru sekretów, jednak dżiny zagroziły śmiercią tym, którzy rozpowszechnią te informacje. Wydaję mi się, że i tak za dużo Wam powiedziałem. Jednak dodam jeszcze parę informacji na temat tych gór. Góry Kha’zeel powstały wiele lat temu. Z powodu trzęsienia ziemi, wypiętrzyły się one oddzielając niegdyś identyczne tereny. Tysiące lat temu Kha’labal wyglądało identycznie jak Tiquanda. Jednak atak Efrytów i magia ich magów spowodowały zniszczenie wszelkiej roślinności oraz fauny na tych terenach. Tak więc góry Kha’zeel w obecnych czasach oddzielają od siebie zupełnie inne krainy geograficzne. Z jednej strony wielkie, zarośnięte przeróżnymi roślinami tereny Tiquandy, której stolicą jest Port Hope, z drugiej ogromny obszar pustynny, na którym istnieje bardzo stare miasto Ankrahmun. Góry te niegdyś były siedzibą bogów. Kiedy opuścili oni to miejsce zajęły je dżiny. Tak więc góry Kha’zeel są niebezpieczne ponieważ dżiny są bardzo groźne i nieufne. Jednak jeżeli chcesz zapuścić się w te tereny musisz się odpowiednio przygotować oraz zebrać odpowiedni ekwipunek.
Mam nadzieje, że moja opowieść zaciekawiła Was chociaż odrobinkę. Jeśli ta historia Wam się spodoba, nieuniknione jest, że będę pisał inne opowiadania, o których dowiaduję się w najdziwniejszych zakątkach Tibii od jeszcze dziwniejszych osób.
Ghost of Arathorn - 24-11-2009 20:43
Ładnie i przejrzyście napisane, jednak przypomina mi to Teaser CipSoftu :P
Dużo jest miejsc, o których można napisać w podobny sposób, więc jeśli zdecydujesz się pisać dalej, masz w czym wybierać :D
Trevo - 24-11-2009 20:44
Opowiadanie super. Pisz dalej ;]
O tu taki błąd.
Nie powinno być Te same?
Loleq - 24-11-2009 20:50
Świetny artykuł. Miło się czyta i popija herbatką, można wiele się dowiedzieć o tym co występuje w tibii, cała fauna i flora. Takie przerażające.
Ten Typ - 24-11-2009 21:07
Swietne :)
Moja Bajtusia xD
xxforumowiczxx - 24-11-2009 21:17
Ładnie i przejrzyście napisane, jednak przypomina mi to Teaser CipSoftu :P
Dużo jest miejsc, o których można napisać w podobny sposób, więc jeśli zdecydujesz się pisać dalej, masz w czym wybierać :D
właśnie lobie teaser'y cipków i dlatego ten artykuł też jest nice
ArkanEkon - 24-11-2009 21:51
Bardzo fajnie napisane i bardzo ciekawe
D.A.R.K - 24-11-2009 21:57
Bardzo i to bardzo ciekawy artykuł ;D
Morves - 24-11-2009 22:08
U mnie nastrojowa muzyka leci, więc... wstęp najlepszy, reszta bez zarzutu.
Kilka nic nie znaczących dziwnie brzmiących sformułowań, reszta super.
Dobry wstęp, lepsze rozwinięcie, dobry koniec.
Screeny przemyślane i dobrze wpasowane.
Estetycznie bardzo dobrze.
Żadnych (chyba prawie raczej może) błędów, pewien fragment skojarzył mi się z książką polskiego dziennikarza zdającego relację z pobytu w Afryce w latach 70-tych... napisał o tym książkę ;).
Poczytaj Ghoost Kapuścińskiego, naprawdę ;). (choć stylem niewiele wspólnego z nim masz)
Art oczywiście 5/5. Estetyka 5/5, treść 5+/5, opracowanie 5/5 itd.
Tylko KRÓTKI! Zakładam, że nic więcej nie dało się nie na siłę napisać.
OmasakratorO - 24-11-2009 22:29
Screeny są dobre bo ja
Wastowałem na ten akrtykuł manasy i ulty :D Szkoda, że hunted.pl nie odda mi za waste :( <joke> :D:D:D
Lan'sing - 24-11-2009 22:34
Jestem na tak jeśli chodzi o dalsze pisanie takich opowieści jest do dobra odskocznia od monotonnego expienia i patrzenia w tibie. Podobały mi się również
opowieści o tych rasach czy jak to się tam zwało, naprawdę zachęcam do dalszej pracy. :)
deco1998 - 24-11-2009 22:36
no super super wytlumaczone i nie doczytalem sie ani 1 bledu xD ja mysle ze wiecej powinno powsawac takich wiosek
Anonimowy Tibijczyk - 24-11-2009 22:42
Dla mnie dziwne.Dziny są w mitologi mistycznymi duchami mogącymi spełniać życzenia.A tu jest że ich dzieci proszą o monety.Hm.Czżby moc się skończyła?
Ja chętnie bym zobaczył śmieszną opowiastkę o Aladynie i magicznej lampie:)
Funky Polak - 24-11-2009 22:53
Świetny artykuł. Miło się czyta i popija herbatką, można wiele się dowiedzieć o tym co występuje w tibii, cała fauna i flora. Takie przerażające.
Nie no ogólnie fajnie się czyta. Jeden chyba błąd tylko znalazłem. A co do wypowiedzi pana powyżej to opowiadanie takie sobie, ale jakby nie było to herbatka dobra (Saga to u nas rodzinne). :D
Adzikku - 25-11-2009 07:16
Hehe, fajne fajne :D Spodobało mi się :)
Maximo33 - 25-11-2009 07:41
ciekawy wątek, aby wiecej takich :):cool:
Onyx - 25-11-2009 07:55
Bardzo ciekawa historia, którą się miło czyta. Jedyna nieprawidłowość to nieładowanie się obrazków.
Assassin Warrior - 25-11-2009 10:15
Hehe, fajowy artykuł, więcej takich. :cool::D
Zeth Duto - 25-11-2009 13:33
Fajnie sie czytalo Super!
ZomBieCaT - 25-11-2009 14:12
Bardzo ciekawie napisane.
@OFF
Jesli macie checi napiscie o jakichs bardzo ciekawych i interesujacych miejscach wtedy to fajnie sie czyta ^^
Bobek - 25-11-2009 15:19
wykiełkowały by
Poza kilkoma błędami ortograficznymi, czytało się miło!
Roguś - 26-11-2009 19:46
Dla mnie świetnie. Wciągająca i porywająca opowieść ;]. Oby takich więcej ;p. Daje 5/5. Niektórzy piszą tu o błędach, szczerze mówiąc jest kilka błędów, bardzo mało, a w większości to zwykłe literówki ;]
Taka hmm... "propozycja". Da się na kompie ustawić sprawdzanie tekstu. Wychwycą Ci tam wszelkie błędy, a zwłaszcza literówki. Pomocne xd.
Jeszcze raz: artykuł wspaniały, miło się czytało. Warte poświęcenia kilku chwil ;].
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbetaki.xlx.pl