Historia Rookgaardu Część I
Yobyin - 29-08-2009 22:42
Iż uwielbiam Rookgaard i spędzam tam dużo czasu postanowiłem napisać opowieść o ludziach i miejscach z Rooka.
UWAGA! Zaczerpnąłem różne historie o Rooku i umieściłem większość tu.
Pisałem z nudów.Mogą być błędy, ale się postaram. Na razie początek, bo nie mam weny w nocy ;D
Nadciągała olbrzymia burza na wyspę Rookgaard, woda zaczęła szaleć, ale tylko minotaur siedział na skale, nie zmrużając oka patrzył na krańce morza.
Nagle wielka fala podmywając brzeg, wyrzuciła niewielką tratwę z beczkami i poszarpanym żaglem.Z jednej z skrzynek wyszła mała postać w plecaku, z którego wypadło coś okrągłego, przypominało to ogromne jajo i poszarpaną spódnicą, a zobaczywszy stwora na skale, krzyknęła i uciekła w stronę miasta...
Latarnie zostały zapalone i strażnik Dallheim wrócił na most gdzie zobaczył na ziemi ledwo żyjącą kobietę.Jego słabe zdolności magiczne przywróciły jej siły.Zmęczona, głodna i ubrana była w przemokniętą czarną szatę, została zaprowadzona do miejskiego masarza o imieniu Tom.
Wysuszył jej ubrania, dał świeżo upieczone mięso z królika i położył ją na swoim łóżku w domku nad sklepem.Przez chwilę patrzył w jej błękitne oczy, ale otrząsnął się i odszedł.
Następnego już bezchmurnego i ciepłego dnia, miasto przywitało nieznajomą okrzykami i oklaskami, a także różnymi darami wyspy, i ciągle zadając sobie pytanie, skąd się ona tutaj wzięła.
Może nam opowiesz?Jak ci na imię? - rzekł Tom.Jestem Amber, płynęłam z wyspy Mainland do krainy pustyń i gorąca, złapał mnie pech, rozpętał się sztorm i rozbiłam się o skałę minotaura, i potem poczułam, że ktoś mnie bierze na ręce i niesie, niestety nie pamiętam kim był ów człowiek - opowiedziała Amber z łzami i zakłopotaniem w oczach.Przez drogę szedł Dallheim trzymając za pasem ostry miecz, z którego 'czuć' było złość, a na rękojeści pisało 'Fury'.
To ja cię uratowałem - odrzekł strażnik.Amber nie odpowiedziała, patrzyła tylko na jego broń z otwartymi ustami...
Tak, więc mówcie co i jak. Dawno nie pisałem bajek, ale jestem w tym naprawdę dobry :D Za niedługo następna część.
@down PAJĄKI I JAJO POPRAWIONE =] Jak mówiłem w nocy nie mam weny jutro napisze takie długie. Pozdro&POćwiczę ;d
SoLdAt - 29-08-2009 22:51
1. Pająki nie kryją się przed deszczem
2. Propos to Amber przyniosła jajo tarantulki i plaga spiderów rozpoczęta
3. Krótkie nawet jak na 1 część..
4. 6,5/10
AA i jeszcze pisało "Fury".. nie lepiej przetłumaczyć jako furia..?
I to:
5. Z jednej z skrzynek wyszła mała "postać w plecaku"
Boshe plecak wyszedł z skrzynki a z plecaka postać? xO
Mi to brzmi dziwnie.. wolałbym postać z plecakiem (czy plecak liczy się jako ubranie?)
Bell. - 29-08-2009 22:53
Być może się znamy i jesteś moim kumplem z serva , ale... Nikomu nie oszczędzam krytyki, jak mam do niej powody.
Zaczynając:
Nie masz weny na noc? To po jakiego grzyba piszesz, nie mając chęci?
Odczuwając brak "weny", istnieje możliwość, że napiszesz gniot.
Nie masz weny - Nie pisz.
Tekst jest jakiś suchy, pisany na odwal. Za krótko, za mało opisów. Po kropkach daje się spację. Przed dialogiem wstawiasz myślnik. Nie podobało mi się. Mam nadzieję, że następnym razem pokażesz coś więcej.
"Dawno nie pisałem bajek, ale jestem w tym naprawdę dobry"
Przepraszam, ale... Co do tego drugiego, to mam wątpliwości.
I rada na przyszłość - Nie przechwalaj się, dopóki sam nie zostaniesz pochwalony.
Vizzazzi - 29-08-2009 22:55
Serio fajne fajniejsze od tych histori pochodzenia np. cyców :D i od tych opowiadań o Emo :D
Czekam na kolejną część !!
--- Vizzazzi dodał 1 minut i 3 sekund później ---
[QUOTE=Bell.;
I rada na przyszłość - Nie przechwalaj się, dopóki sam nie zostaniesz pochwalony.[/QUOTE]
Good rada :P
Yobyin - 29-08-2009 23:07
@2x up
Soldat co miałeś z polskiego? Napisałem, że z beczki wyszła postać w plecaku, z którego wypadło... ;SS
Do Bell. Potrafię więcej, więc się nie czepiaj. -.-
Zielak94 - 29-08-2009 23:29
@2x up
Soldat co miałeś z polskiego? Napisałem, że z beczki wyszła postać w plecaku, z którego wypadło... ;SS
Do Bell. Potrafię więcej, więc się nie czepiaj. -.-
Jesli potrafisz wiecej, to udowodnij to... Tylko sie przechwalasz:mad:
Uber Pro Nub - 29-08-2009 23:37
Być może się znamy i jesteś moim kumplem z serva , ale... Nikomu nie oszczędzam krytyki, jak mam do niej powody.
Zaczynając:
Nie masz weny na noc? To po jakiego grzyba piszesz, nie mając chęci?
Odczuwając brak "weny", istnieje możliwość, że napiszesz gniot.
Nie masz weny - Nie pisz.
Tekst jest jakiś suchy, pisany na odwal. Za krótko, za mało opisów. Po kropkach daje się spację. Przed dialogiem wstawiasz myślnik. Nie podobało mi się. Mam nadzieję, że następnym razem pokażesz coś więcej.
"Dawno nie pisałem bajek, ale jestem w tym naprawdę dobry"
Przepraszam, ale... Co do tego drugiego, to mam wątpliwości.
I rada na przyszłość - Nie przechwalaj się, dopóki sam nie zostaniesz pochwalony.
Trudno przyznać, ale muszę się zgodzić.
Pchiller666 - 29-08-2009 23:46
Nie podoba mi się... wszystkie błędy i moje odczucia napisała już Bell...
Faktycznie nie przechwalaj się, bo potem wychodzą głupie sytuacje...
Uber Pro Nub - 29-08-2009 23:47
Nie podoba mi się... wszystkie błędy i moje odczucia napisała już Bell...
Faktycznie nei przechwalaj się, bo potem wychodzą głupie sytuacje...
Z tobą też się zgodzę, nic dodać nic ująć.
@DOWN
Tak, tak ja też cię lofffffffffffffciam i w ogóle wiesz te sprawy chyba się zabujałem o boże! Czy to miłość?!
Ale czy tak moszna?! Pszeciesz my sie fokule nie snamy ale mosze sie posnamy słitasna cisfczynko z huntet.peel?
Lofffciam cie 3<
Bell. - 29-08-2009 23:50
@2x up
Soldat co miałeś z polskiego? Napisałem, że z beczki wyszła postać w plecaku, z którego wypadło... ;SS
Do Bell. Potrafię więcej, więc się nie czepiaj. -.-
Po pierwsze: Soldat ma rację. Jest to zapisane błędnie. Zamiast "Postać w plecaku", "Postać z plecakiem na ramionach" Czy coś w tym guście.
Po drugie: Czepiam się, bo nie pokazałeś, że potrafisz więcej. Liczy się pierwsze wrażenie. Moim zdaniem - Oblałeś je. : p
@ 3 up.
Szok!
Lovciajmy się! XD
// a tak serio: cieszę się. ;p
@ up.
No pewnie!!!111
to mósi bydź miuoźdź! <3
Yobyin - 30-08-2009 00:26
NIe będę teraz udowadniał bo to jest czasochłonne ale jak znajde moją baśń gdzieś na kompie to dodam i dopiero bedziecie plakac. :SS
Do tych oprócz bell. Sami napiszcie jak takie pro ogary.
p.s Prosilbym o zamknięcie.
Charlie - 30-08-2009 00:34
A co boisz się krytyki ?
Nie cierpię pysznych ludzi.
A widzę że to ci niezbyt wyszło gdyż jest totalnie beznadziejne.
Mnóstwo błędów.
@edit
Po pierwsze już widzę jak lubisz krytykę jak toś napisze że jest ble a ty już wyjeżdżasz żeby sam napisał.
Po drugie może nie mam talentu i nie napiszę prawdopodobnie nic sensownego..
Po trzecie twój komentarz jest tu nie na miejscu.
4 : Widać że pisałeś to max 10 minut
Yobyin - 30-08-2009 00:36
juz sie nasluchalem przzez kilka lat i mi starczy ale lubie krytyke bo lubie sie posmiac z samego siebie.
to k. sam napisz! ja nie moge.. a ja nienawidze takich co sie gadaja a nic nie zrobia..
znajde , pokaże - zeby nie bylo.
bb , ide ogladac.
@edit
dokładnie 7 =]
Nanej'ek - 30-08-2009 12:12
Dołączam się do tego co napisali:
- Bell.
- Pchiller666
- Charlie
Cztery słowa: nie podoba mi się.
Desman - 30-08-2009 12:14
(...)rozpętał się sztorm i rozbiłam się o skałę minotaura(...).
huahau, popadłem w brechę ;D. Pisz więcej komedii.
Nanej'ek - 30-08-2009 12:21
A co boisz się krytyki ?
Nie cierpię pysznych ludzi.
A widzę że to ci niezbyt wyszło gdyż jest totalnie beznadziejne.
Mnóstwo błędów.
@edit
Po pierwsze już widzę jak lubisz krytykę jak toś napisze że jest ble a ty już wyjeżdżasz żeby sam napisał.
Po drugie może nie mam talentu i nie napiszę prawdopodobnie nic sensownego..
Po trzecie twój komentarz jest tu nie na miejscu.
4 : Widać że pisałeś to max 10 minut
Charlie, on nie mógł tego pisać "10 minut", bo sam powiedział, że jest to "czasochłonne"... - Oczywiście, to była ironia.
Napisanie czegoś takiego to zadanie dla... 4 klasisty?
--- Nanej'ek dodał 0 minut i 54 sekund później ---
(...)rozpętał się sztorm i rozbiłam się o skałę minotaura(...).
huahau, popadłem w brechę ;D. Pisz więcej komedii.
Nie tylko Ty jeden :D - "O skałę Minotaura" xD
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbetaki.xlx.pl