Puszcza Etherhis.
Kronikarz - 18-02-2008 19:12
Kornakh uśmiechnął się w stronę wojownika, można by uznać ten uśmiech za szyderczy ale w wykonaniu wodza patrolu orków przypominał bardziej skrzywiony grymas na widok czegoś naprawdę paskudnego.
- Ty być człowiek - zaczął Kornakh, zwracając się do otoczonego wojownika - my orki lubić człowiek
Po czym oblizał wargi ze smakiem.
- Plugawe istoty, jam jest Hirtag paladyn i namiestnik zakonu Złotego Berła, prędzej utonę w waszej krwi niźli dam wam się pożreć! - odrzekł osaczony wojownik.
- Wy ludzie być głupia rasa, wy nie myśleć logicznie, nas być więcej.
- Jakim prawem wstrętny pomiocie śmiesz porównywać sie do nas.
Po tych słowach wokół Hirtaga rozległy się pomrukiwania i chrząkania orków zbulwersowanych słowami paladyna.
- Wy ludzie pierwsi zacząć atakować orki! - ryknął wódz patrolu - my żyć niegdyś w spokojna pustkowie niezamieszkane przez ludzie, ale wasza rasa ciągle skłonna się rozmnażać i szukać każdego skrawka ziemi aby uczynić sie jego panem. Pewnego dnia ludzie wejść na nasze terytoria łowieckie. Orki z początku tolerować ludzie do czasu gdy one zacząć napadać na nasze pobratymców.
- Daruj mi tej nudnej przemowy, nie masz żadnego dowodu na poparcie swojej historyjki, a teraz jeśli ty i reszta tych świnskich ryjów nie usuniecie się z mojej drogi to nie wrócicie dziś do swych legowisk.
- Prffff - prychnął wzburzony Kornakh a z jego ryja dmuchnęła para po czym krzyknął w własnym języku do otaczających Hirtaga orków.
Nie było wątpliwości co oznaczał rozkaz, gdyż sekundę po tym orkowie runęli na paladyna.
Wielki Ziom - 19-02-2008 10:46
Heh niezłe opowiadanko.Chociaz brakuje tu bardziej efektownego zakonczenia.Ale i tak jest spoko
grim1234 - 19-02-2008 13:55
Interpunkcja, składnia itd. Nad tym musisz popracować, no i nie zabrakło literówek.
Bardzo krótkie to to, ale ciekawie się czyta. Jak na razie nic odkrywczego. Mam nadzieję, że następna część będzie dłuższa i z ciekawym pomysłem. Jak na razie czekam na więcej.
Optymistic - 19-02-2008 14:46
fajnie się zapowiada ale brakuje mi tu sceny walki, jakoś tak cały tekst trzyma w napięciu ale za szybko się kończy.
Kronikarz - 19-02-2008 15:20
Chcialbym sie zapytac jak kontynuowac ta powiesc ;p
- czy edytowac tekst i dopisywac po kolei
- czy zakladac nowy temat z dalsza kontynuacja
grim1234 - 19-02-2008 15:23
Powieść jest na tyle krótka, że mógłbyś zedytować tekst. Bo jeśli każda część byłaby tak krótka, to byłby wysyp tych części.
Albo mógłbyś zakładać nowe tematy, tylko, żeby kolejne powieści były dłuższe, a to potraktować jako krótki wstęp.
Piterach - 19-02-2008 20:33
Chcialbym sie zapytac jak kontynuowac ta powiesc ;p
- czy edytowac tekst i dopisywac po kolei
- czy zakladac nowy temat z dalsza kontynuacja
Wg. mnie edycja bylaby bardziej czytelna. Nie chce mi sie klikac w 15stron zanim przeczytam cokolwiek. Jestem za EDYCJA.
Bone Bolt - 27-02-2008 18:57
Średnie to opowiadanie jagbymbym koneserem to dałbym 6/10 za chęci :D
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbetaki.xlx.pl
0000_cytat_naglowek
Da mihi aliquid potum - daj mi co do picia.
Jak wiat wiatem, rozrywka zawsze miała stokroć szersze powodzenie od wielkiej sztuki. Z domami publicznymi nigdy nie mogły konkurować panteony. Jerzy Waldorff (1910-1999)
Diabeł wie wszystko, nie wie tylko gdzie kobiety ostrza swoje noże. przysłowie bułgarskie
A to czysta wariacja ta demokracja! Tadeusz Boy-Żeleński
Ile głów ludzi, tyle zdań. Terencjusz.